poniedziałek, 15 lutego 2016

Armagedon



jazda samochodem
taka przedponowoczesna
kapitalistyczna
 karygodna

światli znajomi gardzą
z wyżyn swoich damek
i kolarzówek
mierzą stopień
zepsucia
i dzwonią dzwonkami
na trwogę

taki ze mnie leniwy szatan
a codziennie sprowadzam
na moje miasto
ostateczną zagładę

muszę z tym żyć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz