czwartek, 28 stycznia 2016

W lesie

gotowe do starcia
biegną od pola 
kolce
z deszczu i wiatru


wysoko
gałęzie tańczą
rozstania i upadki

ja we mchu
nieistotna
groteskowo śmiertelna
zadzieram głowę
i płaczę

albo to tylko
ten deszcz
i wiatr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz